Kapitan Marvel

Jak na ironię, zespół stojący za niezależnym hitem „Half Nelson” przedstawia na ekranie „Origin Story” Carol Danvers alias Kapitan Marvel, pierwszą superbohaterkę o statusie tytułowym w Uniwersum Marvela.

W rzeczywistości istnienie jej tożsamości było zawsze bezpieczne. Jako członek Kree, wysoce cywilizowanej humanoidalnej formy życia gdzieś we wszechświecie, czeka na to, by w końcu zostać uznanym za pełnoprawnego wojownika. Tylko jej emocje powinny ją lepiej uchwycić, mówi jej instruktor, i działać mniej impulsywnie. Co prawdopodobnie oznacza również kobiecą intuicję, która wzbudza podejrzenie, że coś jest nie tak w Kree, po nieudanej misji przeciwko wyścigowi transformacji postaci. W końcu skąd biorą się te wszystkie dziwne błyski pamięci dla pilota testowego na odległej obcej planecie, który ginie w katastrofie? Zanim się zorientuje, choć mimowolnie, wylądował na tej planecie – to Ziemia z lat 90., kiedy komputery wciąż były bardzo, bardzo wolne – i zmierzyła się z nową / starą tożsamością: Kim była Carol Danvers? W rezultacie pojawia się najważniejsze pytanie…

Kim jest kapitan Marvel?

Najpierw oczywiście tytuł tego filmu, który powstał pod kierunkiem raczej niskobudżetowych dramatów, takich jak znany z duetu Anna Boden i Ryan Fleck duet „Half Nelson” (2006). Ponadto „Kapitan Marvel” jest tym, w który nie uwierzysz, pierwszy film z superbohaterami Marvel Cinematic Universe (MCU) skupiony wokół kobiety. Jedenaście lat po powstaniu napisano dwudziesty pierwszy wpis w meta-franczyzie. Zajęło to dużo czasu. Brie Larson, zdobywczyni Oscara za rolę w filmie Lenny Abrahamsona w „Pokoju”, jest nie mniej odważna w tytułowej roli niż jakikolwiek inny znany aktor, grający swoją reputację przed zielonym ekranem w tych dramatycznych spektaklach. Larson wyposaża swoją sylwetkę w przyjemną mieszankę brawury i humoru, zakorzeniając ją w rzeczach życia w otoczeniu równie pragmatycznym i empatycznym. Z tego wynika, że ​​ta superbohaterka jest naprawdę protekcjonalną kobietą, w której ręce można łatwo przekazać naprawdę trudne problemy.

Czy kapitan Marvel uratuje przestarzały świat superbohaterów? W końcu jednak Carol Danvers / pseudonim Vers / pseudonim Kapitan Marvel, przemierzyła tradycyjną ścieżkę upodmiotowienia, rozumiejąc zarówno jej tożsamość, jak i będąc w pełni świadomą posiadania swoich supermocy. To narodziny postaci, której można się spodziewać w nadchodzących Avengers. Z żarowymi oczami i wiązkami fotonów wystrzeliwującymi z obu pięści, syczy przez przestrzeń i demonstruje chłodny gest, który wyraża nowe zasady. Super chłopcy mogą się schować.